poniedziałek, 17 września 2012

Niespodzianka

I jak pisałam wcześniej paradoksy nadal mi towarzyszą. W czwartek zostałam w szpitalu ale że przez noc nic się nie wykluło zostałam wypisana do domu. A o 3 w nocy musiałam do niego wrócić bo zaczął się poród. O 3,55 przywitałam na świecie moje drugie dziecko i tu niespodzianka miała być dziewczynka a urodził się synek :). Waga 3150g 56 cm długość. Witaj na świecie maluszku :) Mąż wybrał imię - Dariusz.

czwartek, 6 września 2012

Coś na nowy rok szkolny - okładka Tatty Teddy

Dzisiaj przedstawiam nową okładkę na zeszyt dla mojej bratanicy, która rozpoczyna właśnie nowy rok szkolny w zupełnie nowej szkole. Myślę że taki gadżecik umili jej naukę.
Wzór wyszywało się ciężko, choć efekt powalił nawet mnie - czasami myślałam, że już z tego nic nie będzie. Już mam zajawkę na nową okładkę - ale to może później - a teraz rozpracowuję robienie chusty na drutach - mój debiut z drutami - i co najważniejsze przygotowuję się do porodu - zobaczymy czy dzisiaj wrócę do domu czy zostanę w szpitalu. Przedtem walczyliśmy o to by mała się nie urodziła za wcześnie a teraz robimy wszystko by zechciała się urodzić - PARADOKSY.
A to rzeczona okładka.