szklanka mąki (w moim przypadku zamojska)
szklanka soli
większe pół szklanki wody
ok. 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej.
Zmieszać składniki sypkie i powoli dolewać wody do złączenia się składników. Ciasto powinno być sztywne ale nie twarde. Wyrabiając tak jak ja formy płaskie warto podsypać "placek" z którego będziemy wycinać kształty mąką, wtedy lekko odchodzą od stolnicy.
Wzorek na formach uzyskałam wałkując nota bene śliczna serwetkę frywolitkową na "placku" z którego wycinałam kształty. Można oczywiście użyć szydełkowej, ważne żeby miała ażurkowy wzór. To nie mój patent, wyszperany jest z neta.
Do rzeczy, masosolne ozdoby choinkowe zrobione z Magdą i Darkiem trafią na Kiermasz Bożonarodzeniowy organizowany przez Stowarzyszenie Hospicyjne w Wiśniowej Bądźmy Razem .